|
www.basra.fora.pl Forum zlotu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mich123
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 13:11, 08 Cze 2011 Temat postu: rozjaśnienie pewnej kwestii |
|
|
Kod: | - Gwardziści to twardzi ludzie - można ich zranić dwa razy zanim zginą, po każdym trafieniu ma 3 minuty na założenie opatrunku przez medyka lub innego gwardzistę.
|
Rozumiem ze wygląda to tak:
Gwardzista dostaje, nie ważne czy jedna kulką czy serią, w tym momencie ma 3 minuty na założenie opatrunku przez medyka lub innego gwardzistę.
Jesli nikt nie założy mu opatrunku w ciągu 3 minut gwardzista umiera i udaje się do respa
Jeśli został uleczony, wraca do gry, jednak jeśli dostanie ponownie jedną kulką lub serią znów ma 3 minuty na uleczenie przez medyka lub innego gwardzistę.
Jesli nikt nie założy mu opatrunku w ciągu 3 minut gwardzista umiera i udaje się do respa
Jeśli został uleczony, wraca do gry, jednak po następnym trafieniu ginie i idzie do respa, nie musi konać przez 3 minuty.
Oprócz tego gwardzista po każdym trafieniu w czasie tych 3 minut, może się komunikowac, w tym przez radio, czy nie?
Być może niektórym pytanie moze się wydać bez sensu, jednak nie wzięło się całkowicie z sufitu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lee
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:37, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Biega.
1 kulka - ranny - opatruje się, biega.
2 kulka - ranny - opatruje się, biega.
3 kulka - trup.
Normalni gracze mają tylko jedną ranę. Więc do zabicia ich są potrzebne 2 kulki a nie 3. Chyba że gwardzista dostanie jedną kulkę, nie opatrzy go nikt i dostanie drugą - wtedy ginie jak normalny gracz, albo gdy się wykrwawi z braku opatrunków.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lee dnia Śro 16:40, 08 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mich123
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 1:09, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Czemu napisałeś że "opatruje sie"? Zasady nie mówią o tym, że gwardzista może się sam opatrywać?
.moje ostatnie pytanie zostaje bez odpowiedzi:
"Oprócz tego gwardzista po każdym trafieniu w czasie tych 3 minut, może się komunikowac, w tym przez radio, czy nie?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krissu
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ad-Diwaniya
|
Wysłany: Pon 1:39, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
to z tym opatrywaniem się to taki skrót myślowy - ktoś go opatruje.
Co do komunikowania się: jak dla mnie ranny, to nie trup. więc co mu przeszkadza w nadawaniu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krissu dnia Pon 1:40, 13 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kicpa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:23, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Krissu to w takim razie musi być opcja dobijania rannych. Bo to komiczne. Wypuszczasz jednego za budynek dostaje i trajkota przez radio 3 min co robi przeciwnik.
W takiej sytuacji jestem za wprowadzeniem tego aby ranni nie mogli się komunikować albo kolejne trafienie rannego eliminuje go całkiem. Ale tu będą pojawiać się kwestie sporne bo ktoś powie że trajkotał bo myślał ze tylko jedną serią dostał itd.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kicpa dnia Pon 9:24, 13 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krissu
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ad-Diwaniya
|
Wysłany: Pon 10:11, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
w sumie racja, tego nie przewidziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mich123
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 13:02, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
jak widać, zasady nie są jasne, więc w miare możliwości proszę aby zabrał głos w tej sprawie ktos z organizatorów
ps. czemu to forum tak powooooli chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krissu
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ad-Diwaniya
|
Wysłany: Wto 13:22, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie próbuję, to wyjaśnić. W takim razie, żeby zapobiec nieporozumieniom, osoby postrzelone (czekające na medyka lub na śmierć) nie mogą się porozumiewać przez radio. Mogą wołać jedynie o pomoc medyczną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcu
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Teheran
|
Wysłany: Wto 13:43, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Panowie, troszkę mi tu podlatuje powergaming'iem. Można by tu chyba troszkę pomyśleć co byś zrobił w takiej sytuacji.
D-dowódca
S-szeregowy
D-Idź na zwidy o tam za krzaka, bo oni siedzą tam za drzewem, widzisz?
S-Tak jest, widzę. Ale jestem w zasięgu ich strzału i zanim dobiegnę to oberwę.
D-Szeregowy, oberwiesz, oberwiesz. Ale przez 3 minuty, zanim umrzesz, będziesz mógł nadawać przez radio o ruchach wroga...
Realne? Chyba nie, tak myślę. No chyba, że to armia czerwona
Poza tym, pewnie jedyna rzecz jaka przyszłaby Ci na myśl (gdybyś oberwał ostrym) to "mamusiu, ku_wa, bardzo boli mnie brzuszek. Niech ktoś mi pomoże!".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kicpa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:51, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Marcu ale są ludzie którzy potrafią schodząc na respa mówić innym po drodze gdzie sie tamci schowali...
Zasada chyba prosta, ranni nie gadają i po problemie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcu
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Teheran
|
Wysłany: Wto 17:12, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A no tak, zapomniałem. Zasady fair play jakoś uleciały w zapomnienie
Jeśli ktoś chce zdradzić czyjąś pozycję to zrobi to, nie ważne czy ranny, zdrowy czy też trup, krzycząc, przez radio czy też listem poleconym. Więc apeluję tylko o zdrowy rozsądek w rozstrzyganiu takich kwestii. Ustalając te nasze zasady, regulaminy czy jak to nazwać, kierowaliśmy się pewnym wyobrażeniem o wojnie i tym rozsądkiem właśnie. Także każda kwestia jest raczej logiczna i odrobina wkładu własnego obu stron domniemanego konfliktu, a wszystko będzie ok. Bo niczego nie jestem tak pewien, jak tego, że to nie jest ostatnie tego typu pytanie, problem lub niepewność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ARC
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dromadera
|
Wysłany: Wto 17:26, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem kto zaczął mieszać i udziwniać .
mich, skąd wziąłeś pomysł, że ranny może sobie gadać przez radio?
Zasady są chyba takie jak na większości spotkań w Polsce.
Ostatnio gdy byłem ranny, i jak mi zadzwonił telefon, to pomimo tego że byłem otoczony przez wroga odpowiedziałem, żeby uspokoić pytającego: "jestem nieprzytomny, nie mogę gadać, ale ze mną wszystko ok, ożyję, to się zgłoszę". I tyle, w takiej sytuacji mogę zrozumieć rozmowę.
Osoba trafiona oznacza się czerwonym kolorem, kładzie lub klęka i wzywa medyka. To powinny być jedyne odgłosy przez niego wydawane, do tego można dodać jęki, płacze i lamenty, klnięcie na mrówki, jesli się zginęło w mrowisku.
Jeśli to kolejne trafienie, nie wzywa, tylko leży na miejscu i nie przeszkadza innym się mordować.
Jeśli przez 3 minuty nikt się nim nie zainteresował, może unikając miejsc walk udać się na respa lub do szpitala na przyspieszoną reanimację.
Czemu zawsze odczekujemy te 3 minuty? Choćby po to, zeby walka przeniosła się w inny rejon, lub ktoś się nami zainteresował i wyleczył, lub jak ma się pecha wziął do niewoli i oskubał z kasy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dexter
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 1-st S.O.C.
|
Wysłany: Wto 23:02, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A właśnie. W sprawie oskubywania.
Mam nadzieję że w tym roku nikt nie wyskoczy z głupim pomysłem zabierania identyfikatorów.
Poza tym osoby idące do miasta bez broni (do kasyna lub na bazar) jeśli były by przeszukane i nie znaleziono przy nich broni, proszę gwardzistów, nie oskubywać ich, niech sobie pograją w kasynie za żołd. Jak znajdzie się przy delikwencie klamka, TNT lub pisemko o treściach przez Koran niedopuszczalnych, można sobie ukamionowac lub sprzedać. W przeciwnym przypadku, puście delikwenta niech używa życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ukesu
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Śro 0:59, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, rok temu gwardia regularnie nadużywała pseudo władzy i odwalała. Ogólne teksty że my jesteśmy lepsi, dawaj hajs itp. Najczęściej opierdol, że to gra dla wszystkich a nie tylko dla nich wystarczało, ale zdarzyło sie kilku dziwnych ludzików.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek_Busko
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:34, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
wrogi napisał: |
2) Interesy dorywcze
Gwardziści są najemnikami. Wojna jest dla nich dochodowym interesem. Obowiązek obowiązkiem, ale najemnik nie wielbłąd pić musi:), a żeby pić trzeba mieć kasę. Bo choć gwardziści to bogobojni muzułmanie, z drugiej nie stronią od rozrywek i uciech jakie daje im kasyno. Jak każdy najemnik lubią łatwy zarobek, a gry w kasynie dają im takie możliwości. Ale na to potrzebne są środki. Dlatego dorabianie sobie na boku jest dla nich chlebem powszednim. Jeżeli się da wykorzystują prawo aby ubijać prywatne interesy. Choć prawo surowo karze za nieprzestrzeganie nakazu noszenie broni bez magazynka to gwardziści miast ukatrupić delikwenta będą próbowali najpierw na nim zarobić poprzez wykupienie się przed wyrokiem różnymi fantami przez przyszłą ofiarę (gotówka, snickersy, karty leczenia, usługi, informacje) lub wymusić okup. Dopiero w ostateczności wydają na nim wyrok śmierci przez ukamieniowanie.
Ponieważ ich słabością jest hazard często namawiają napotkanych gości do zagrania w kasynie. Stawką może być gotówka, fanty, informacje itd.
|
Panowie, wszystko zgodnie z literą prawa, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Nie wypada dyskutować z Igorem Abdul Kersenem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|